Skip to main content

Na dzisiejszej konferencji prasowej przedstawiciele norweskiego rządu zaprezentowali najnowsze dane i wytyczne związane z pandemią koronawirusa.

Chociaż czwarty etap otwierania Norwegii po raz kolejny został odroczony, to są powody do zadowolenia. Wygląda na to, że jesteśmy coraz bliżej normalności, czyli stanu, jaki znamy sprzed wybuchu pandemii koronawirusa. Z czasem restrykcji ma być coraz mniej, a życie codzienne stanie się mniej uciążliwe.

Najważniejsze informacje podane na dzisiejszej konferencji prasowej norweskiego rządu to:

– Czwarty etap otwierania Norwegii nastąpi dopiero w momencie, gdy wszyscy dorośli mieszkańcy kraju otrzymają zaproszenie do przyjęcia szczepienia przeciwko COVID-19. Według uaktualnionej dzisiaj prognozy ma to nastąpić do 12 września.

– Nauczanie na uniwersytetach i w szkołach powraca do normalnego trybu.

– W porozumieniu z FHI i Helsedirektoratet rząd podejmie wkrótce decyzję w sprawie szczepień dla szesnastolatków i siedemnastolatków.

– We wrześniu zniesiony zostanie obowiązek utrzymywania jednego metra dystansu społecznego.

– Wkrótce osoby zaszczepione zostaną zwolnione z obowiązku odbywania smittekarantene. Jest to rodzaj kwarantanny nakładany na osoby, które miały kontakt z kimś zakażonym koronawirusem.

Jednocześnie minister zdrowia Bent Høie zaznaczył, że pandemia się jeszcze nie skończyła. Nowe warianty koronawirusa mogą być bardziej zakaźne i groźne od poprzednich. Jednocześnie wzrost liczby zakażeń nie powinien już być dużym wyzwaniem dla służby zdrowia, bowiem szczepienia, choć nie zabezpieczają w pełni przed zachorowaniem, dają skuteczny poziom ochrony przed ciężkim przebiegiem choroby oraz zgonem. Zdaniem przedstawicielki FHI w kolejnych fazach pandemii trzeba będzie śledzić uważniej dane o liczbie hospitalizacji niż o liczbie nowych zakażeń.