Sezon na podatki oznacza również sezon na oszustów. Nie daj się nabrać na zawierające linki fałszywe informacje mailowe bądź smsowe o rzekomym zwrocie podatku.
Nasi klienci informują o wzmożonej aktywności oszustów. Jak co roku, kiedy norweski Urząd Skarbowy zaczyna rozsyłać wstępne rozliczenia podatkowe, czyli skattemelding, do podatników trafia też więcej niż zwykle fałszywych informacji. Są to najczęściej smsy wysyłane rzekomo przez Skatteetaten. Wiadomości zawierają linki i zachętę do klikania w nie, aby rzekomo odzyskać zwrot podatku. Nie należy otwierać takich linków. Zwrotu podatku nie trzeba potwierdzać, zwyczajna procedura tak nie wygląda. Linki wysyłane przez smsy i maile kierują do podrobionej strony internetowej, gdzie oszuści chcą od nas wyłudzić dane konta, a nastepnie dokonać kradzieży środków.
Jak naprawdę wygląda procedura zwrotu podatku?
Norweski Urząd Skarbowy wysyła powiadomienie o otrzymanie skatteopgjør mailem, ale bez żadnych linków. Podatnik powinien sam zalogować się na swoje konto i tam sprawdzić ostateczny wynik rocznego rozliczenia podatkowego. Wkrótce po otrzymaniu skatteopgjør można się spodziewać pieniędzy na koncie, jeśli podatnik oczekuje zwrotu. Zwrot może wpłynąć tego samego lub kolejnego dnia i w celu jego otrzymania nie trzeba nic robić. Jeśli na swoim profilu mamy ustawiony aktualny numer konta, to pieniądze zostaną tam przelane.
Niektórzy z naszych klientów już otrzymali zwrot podatku. Terminu nie da się przewidzieć dla indywidualnych osób, można czekać dwa tygodnie, a można dwa miesiące lub dłużej. Na pewno na zwrot dłużej poczekają osoby prowadzące działalność gospodarczą.
Więcej na temat rozliczeń podatkowych oraz życia i spraw formalnych w Norwegii możesz się dowiedzieć z naszych podcastów dostępnych między innymi na naszym kanale YouTube.