28 marca rząd norweski ogłosił wprowadzenie jeszcze bardziej restrykcyjnych reguł wjazdu do kraju.
W nocy z 31 marca na 1 kwietnia w życie wejdą nowe zasady wjazdu do Norwegii. Minister sprawiedliwości Monica Mæland ogłosiła na konferencji prasowej, iż rząd stara się zrobić wszystko, aby ograniczyć tak zwany „import zakażeń” do. W związku z tym ponownie zaostrza przepisy wjazdowe.
Oczekiwanie na wynik testu
Od północy 1 kwietnia wszystkie osoby wjeżdżające do Norwegii muszą poddać się na granicy szybkiemu testowi na obecność koronawirusa wywołującego COVID-19 i na miejscu zaczekać na jego wynik. Każdy, kto nie podda się temu obowiązkowi, może zostać ukarany mandatem. Podróżni mają obowiązek poczekać na wynik na terenie stacji testowej na granicy, jeśli stacja jest w stanie zapewnić taką możliwość.
Test przed podróżą również dla rezydentów
Wprowadza się obowiązek okazania negatywnego testu na obecność koronawirusa również dla obywateli Norwegii oraz osób zamieszkałych tu na stałe. Od północy 1 kwietnia wszyscy przekraczający norweską granicę muszą okazać wynik testu nie starszego niż 24 godziny. W przypadku braku potwierdzenia wykonania testu obywatele oraz stali rezydenci Norwegii nie ryzykują odmowy wjazdu do kraju, ale otrzymanie mandatu.
Od obowiązku posiadania testu można odstąpić jedynie wtedy, kiedy jego wykonanie było w praktyce niemożliwe tuż przed rozpoczęciem podróży.
Jeszcze więcej podróżnych w kwarantannie hotelowej
Na więcej podróżnych nakłada się obowiązek odbycia kwarantanny w hotelu kwarantannowym. Nawet, jeśli wynik szybkiego testu przeprowadzonego na granicy jest negatywny, podróżny musi odbyć kwarantannę wjazdową. Każdy, kto wraca z podroży nie będącej powodowaną wyższą koniecznością, musi się poddać kwarantannie w hotelu kwarantannowym przez co najmniej 7 dni, o ile w 7 dniu po przybyciu otrzyma negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Przewidziano już tylko jeden wyjątek od tej reguły.
Do tej pory osoby powracające z podróży koniecznej mogły odbyć kwarantannę wjazdową u siebie w domu. Od 1 kwietnia będzie to trudniejsze. Aby odbyć kwarantannę wjazdową w domu, osoby powracające z podróży koniecznych muszą mieć przez cały czas zapewnione między innymi: własny pokój, własną łazienkę i kuchnię, a także możliwość stałego utrzymywania dystansu społecznego od innych domowników. W przypadku, gdy nie jest to możliwe (np. własne mieszkanie takich warunków nie zapewnia), podróżny musi spędzić czas kwarantanny w hotelu kwarantannowym. Małżonkowie i dzieci, którzy mieszkają razem i wracają razem z koniecznej podroży zagranicznej, mogą odbywać kwarantannę wspólnie.
