Rząd ostatecznie znalazł w budżecie środki na spełnienie obietnicy wyborczej o przyznaniu świadczenia urlopowego osobom będącym na zwolnieniach tymczasowych oraz pobierającym zasiłek dla bezrobotnych.
Feriepenger dla osób pobierających zasiłek dla bezrobotnych było jednym z postulatów norweskiej Partii Pracy w ostatnich wyborach. Tworząc pierwsze poprawki do budżetu na przyszły rok rządzący nie uwzględnili jednak środków na to świadczenie. Wzbudziło to protesty związków zawodowych. Teraz politycy zmienili zdanie i wrócili do pierwotnej koncepcji.
Feriepenger dla bezrobotnych?
Bezrobotni oraz osoby przebywające na zwolnieniach tymczasowych nie zawsze mieli prawo do dodatkowej „pensji wakacyjnej”. W 2015 r. zniesiono w Norwegii przepis, dzięki któremu osoby pobierające zasiłek dla bezrobotnych miały prawo do otrzymywania feriepenger, czyli świadczenia urlopowego. Rząd Erny Solberg przywrócił ten przywilej w czasie pandemii koronawirusa. W 2021 roku NAV wprowadził rozwiązanie przejściowe, dzięki któremu część beneficjentów zasiłku dla bezrobotnych mogła otrzymać feriepenger.
Ostatecznie, między innymi dzięki interwencji związków zawodowych, nowy rząd Jonasa Gahra Støre’go zdecydował się na wprowadzenie kolejnej poprawki do budżetu, dzięki której świadczenie urlopowe dla bezrobotnych zostanie utrzymane.
Feriepenger od dagpenger w 2022
Polityczne negocjacje w tej sprawie trwały kilka tygodni. Partie wchodzące w skład nowej norweskiej koalicji rządzącej, czyli SV, Arbeiderpartiet i Senterpartiet w końcu porozumiały się w sprawie świadczenia ulopowego dla osób pobierających zasiłek dla bezrobotnych w roku 2021. Te osoby zachowają prawo do pobrania feriepenger od świadczenia w roku 2022. Na ten cel przeznaczono w budżecie 1,3 mld NOK.
W 2022 r. zwolnieni czasowo i bezrobotni mają prawo do wynagrodzenia urlopowego z NAV na takich samych zasadach jak w zeszłym roku.