Skip to main content

Wiele wskazuje na to, że w ostatnich latach NAV popełniał błędy przy naliczaniu zasiłku przejściowego (AAP), co działało na niekorzyść beneficjentów tego świadczenia.

Norweski Rzecznik Praw Obywatelskich uważa, że NAV stosuje niewłaściwą praktykę wobec osób pobierających zasiłek przejściowy (AAP). Wedle reguł prawnych zasiłek powinien zostać przyznany od dnia, w którym beneficjent złożył poprawny wniosek. Tak się jednak nie dzieje. NAV nie zgadza się z tym stanowiskiem i zamiast zmienić praktykę dotyczącą AAP, która w opinii rzecznika jest krzywdząca dla świadczeniobiorców, wnioskuje o zmianę prawa.

Ile tracą beneficjenci AAP?

Osoby, które wnioskują o zasiłek przejściowy, teoretycznie powinny po rozpatrzeniu wniosku otrzymać wypłatę za wszystkie dni począwszy od dnia złożenia formularza. W praktyce jednak NAV wypłaca pieniądze dopiero od pierwszego dnia kolejnego miesiąca. Kto na przykład wysłał wniosek o AAP 3 stycznia, ten zaczął pobierać świadczenie dopiero 1 lutego.

Rzecznik Praw Obywatelskich skrytykował oficjalnie tę praktykę już w 2018 r. Zwrócił uwagę, że jest to niesprawiedliwe dla beneficjentów zasiłku. Dziennik „VG” policzył, że przy tej interpretacji przepisów niektórzy świadczeniobiorcy otrzymali nawet o kilka tysięcy koron mniej. Szczególnie poszkodowani zostali ci, którzy otrzymują dodatki do świadczenia z tytułu na przykład opieki nad dziećmi czy wdowieństwa.

Stanowisko urzędu

NAV twierdzi jednak, że postępuje w zgodzie z obowiązującymi przepisami. Mimo krytyki rzecznika nie zmienił praktyki. Zamiast tego złożył propozycję zmiany prawa w tym zakresie. Wniosek ma być wkrótce procedowany w norweskim parlamencie.

Przedstawicielka urzędu w wypowiedzi dla prasy podkreśliła, iż zmiana praktyki byłaby dla niektórych świadczeniobiorców AAP finansowo korzystna, ale innym mogłaby przynieść szkody. Chodzi o to, że zmieniłoby to granicę, przy której zasiłek przejściowy jest zamieniany na rentę inwalidzką (uføretrygd). Urząd tłumaczy, iż ponowne wyliczanie tych świadczeń w konkretnych przypadkach byłoby bardzo czasochłonne i wydłużyło czas procedowania nowych wniosków.

Wcześniej w podobnej sprawie NAV został zmuszony do wypłacenia beneficjentom zaległych pieniędzy.