Skip to main content

Nieoczekiwanie dla pasażerów norweskich linii kolejowych oraz pracowników, rząd zdecydował o fuzji dwóch państwowych firm świadczących usługi dla pasażerów. Zdania na temat zasadności tej decyzji są podzielone.

Pasażerowie lądujący na lotnisku Gardermoen mają do wyboru kilka opcji transportu, kiedy chcą się dostać do Oslo. Najszybciej i najłatwiej jest wybrać pociąg. Podróż do centrum stolicy Norwegii trwa wtedy krócej niż pół godziny. Trzeba jednak uważać, by kupić właściwy bilet. Ten na „zwykły” pociąg kosztuje prawie dwa razy mniej niż na Flytoget, czyli ekspresowy pociąg kursujący między lotniskiem a Oslo oraz Drammen.

Flytoget pokonuje trasę między Gardermoen a główną stacją w Oslo w mniej więcej 20 minut, podczas gdy pociąg Vy potrzebuje na to około 26 minut. Podróżując z Flytoget płaci się za dodatkowy komfort i usługi, na przykład możliwość nadania bagażu z wyprzedzeniem.

W godzinach szczytu pociąg ekspresowy kursuje nawet sześć razy na godzinę. Oferuje też przewozy w tych godzinach, kiedy składów Vy jest w rozkładzie mało.

Nie będzie Flytoget, będzie Vy

Vy i Flytoget to dwie państwowe spółki, które świadczą usługi przewozowe. Ta druga jest dużo mniejsza, operuje lokalnie i ma na wyposażeniu tylko 23 składy.

Od 1 stycznia 2025 r., za sprawą decyzji rządowej, spółki zostaną połączone. Flytoget nadal będzie jeździć, ale już pod szyldem Vy. Znikną wtedy automaty pociągu ekspresowego, bilety będzie można kupić w automatach i aplikacji Vy. W ekspresowy pociąg będzie można też wsiąść ze zwykłym biletem Ruter na komunikację miejską.

Ministerstwo tłumaczy, że ta zmiana jest spowodowana rosnącym zapotrzebowaniem na dojazdy na lotnisko. Populacja Oslo i okolic jest coraz większa, więcej turystów odwiedza Norwegię, trzeba zatem więcej możliwości dojazdów. Z zapowiedzi wynika, że czas oczekiwania na pociąg ma być krótszy, a miejsc w pociągach więcej. W praktyce składów nie przybędzie, po prostu jazda pociągiem ekspresowym będzie bardziej dostępna.

Złoto w kamień?

Z decyzji o połączeniu spółek nie są zadowoleni ani pracownicy Flytoget ani politycy opozycji. Szef spółki operującej ekspresowymi pociągami był przeciwko fuzji. Politycy mówią wprost – Flytoget to firma ciesząca się wysokim zaufaniem, podczas gdy Vy pasażerowie mają dużo do zarzucenia. Ekspresowe koleje 19 razy brały udział w konkursie na najlepszą firmę w branży przewozów pasażerskich w Norwegii. Wygrały 19 razy.

Jeden z polityków Høyre w wypowiedzi dla pisma związkowego porównał łączenie Flytoget z Vy z zamienianiem złota w kamień.

Pracownicy są zaniepokojeni, że do połączenia spółek dochodzi tak szybko. Mieli nadzieję, że Flytoget będzie samodzielną spółką przynajmniej do roku 2028. Obawiają się, iż przeniesienie 350 pracowników do korporacji już zatrudniającej ponad 10 000 osób nie obejdzie się bez problemów.