Skip to main content

Osoby, które przebywają na tymczasowych zwolnieniach (permittering), będą miały szansę szybciej powrócić na stanowiska dzięki rządowemu przedłużeniu wsparcia dla firm.

Rząd norweski przedłuża system mający na celu szybsze przywrócenie do pracy tych osób, które od dłuższego czasu przebywają na zwolnieniu tymczasowym (permittering). Rozwiązanie ma być stosowane w okresie od 15 marca do 30 czerwca, na jego realizację przyznano dodatkowo 100 milionów NOK.

Na rządowe wsparcie mogą liczyć głównie małe i średnie firmy, szczególnie te, które zostały najciężej dotknięte przez obostrzenia związane z zapobieganiem rozprzestrzeniania się koronawirusa (na przykład z branży turystycznej czy restauracyjnej). Pracodawcy będą otrzymywać środki z budżetu za przywracanie do pracy tych pracowników, jacy przebywali długo na permitteringu. Rozdzielaniem środków przeznaczonych na ten program zwany bedriftsintern opplæring (BIO) zajmują się norweskie okręgi (odpowiednik polskich urzędów wojewódzkich).

Co to oznacza dla pracowników?

Aby upewnić się, że pomoc trafi tam, gdzie jest najbardziej potrzebna, rząd wprowadził konkretne ustalenia dotyczącego tego, ile dany pracownik musi przebywać na permitteringu, aby jego pracodawca otrzymał wsparcie w celu przywrócenia go na stanowisko.

Dzięki temu rozwiązaniu osoby tymczasowo zwolnione mają większą szansę na szybszy powrót do pracy. Firmy, jakie musiały wysłać pracowników na postojowe w wyniku na przykład ograniczonych możliwości działania czy znacznego spadku zysków, zyskają dodatkową motywację, aby przywrócić ich na stanowiska. W praktyce rządowe wsparcie sprawia, że norweski pracodawca poniesie mniejsze koszty utrzymania pracownika.

Te firmy, których obroty spadły w czasie pandemii o ponad 70%, mogą liczyć nawet na 25 000 NOK miesięcznie za każdą osobę, jaką przywrócą do pracy. W ramach programu pracodawcy mogą powoływać pracowników na stanowiska również na część etatu.