Polski rząd zmienia zasiłki dla rodziców małych dzieci. Część z tych zmian może wpłynąć na pobieranie świadczeń przeznaczonych dla rodziców w Norwegii.
1 października w Polsce wszedł w życie program „Aktywny Rodzic”. Jest elementem kompleksowej reformy systemu wspierania opieki nad dziećmi do lat trzech. Ustawa „Aktywny Rodzic” wprowadziła 3 nowe świadczenia:
- a) Aktywni rodzice w pracy (tzw. babciowe) – rodzice aktywni zawodowo mogą otrzymać do 1500 zł miesięcznie na organizację opieki w domu nad maluchem w wieku 12 – 35 miesięcy. W przypadku podpisania umowy z nianią ,budżet państwa pokrywa również koszty składek, które w przypadku osób w wieku emerytalnym są szczególnie istotne gdyż zwiększają podstawę emerytury. Zawarcie takiej umowy nie jest obowiązkowe;
- b) Aktywnie w żłobku – dofinansowanie do żłobka do 1500 zł miesięcznie na dziecko na pokrycie kosztów pobytu dziecka w żłobku, klubie dziecięcym czy u dziennego opiekuna;
- c) Aktywnie w domu – 500 zł miesięcznie na dziecko w wieku 12 – 35 miesięcy dla rodziców, którzy wychowują swojego malucha w domu.
Świadczenia w Polsce a świadczenia w Norwegii
Polski program „Aktywny Rodzic” ma na celu wsparcie rodziców powracających na rynek pracy. Od 1 października 2024 r. świadczenie Aktywnie w domu zastąpi rodzinny kapitał opiekuńczy (RKO).
Rodziny, w których jedno z rodziców przebywa w Polsce, a drugie w Norwegii, powinny zwrócić uwagę, czy i jak nowe zasiłki w Polsce wpłyną na świadczenia w Norwegii.
Przykład: świadczenie „Aktywnie w żłobku” koliduje z pobieraniem kontantstøtte, czyli zasiłku opiekuńczego w Norwegii, przeznaczonego dla rodziców opiekujących się dzieckiem w domu, a zatem nieuczęszczającym do żłobka lub przedszkola.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z NAV w Norwegii. Norwescy urzędnicy nie mają jeszcze informacji o nowych typach świadczeń w Polsce, ale już zapowiadają, że te dwa świadczenia będą się wzajemnie wykluczać.
Rodzicom dzieci do lat trzech, którzy mogą mieć prawo do otrzymywania świadczeń z dwóch krajów, radzimy pozostawać w kontakcie z urzędami.
Zasada pierwszeństwa wypłaty
Warto pamiętać, że w przypadku, gdy więcej niż jedno państwo powinno wypłacać świadczenia rodzinne, kolejność pierwszeństwa do wypłaty świadczeń jest następująca: w pierwszej kolejności z tytułu zatrudnienia lub pracy na własny rachunek, w drugiej kolejności z tytułu otrzymywania emerytury lub renty i w ostatniej kolejności na podstawie miejsca zamieszkania. Zatem, jeśli pracujesz w Norwegii, a twoja niepracująca żona ma miejsce zamieszkania w Polsce – wówczas pierwszeństwo do wypłaty świadczeń ma ustawodawstwo norweskie.
Kraj mający pierwszeństwo wypłaca świadczenia w pełnej wysokości – po spełnieniu kryteriów przewidzianych w jego ustawodawstwie. Drugie państwo wypłaca tzw. dodatek dyferencyjny, tj. różnicę między świadczeniami w dwóch zainteresowanych państwach, ale tylko wtedy, gdy kwota świadczeń w tym drugim państwie przewyższa kwotę świadczeń z państwa mającego pierwszeństwo. Taki dodatek dyferencyjny nie musi być jednak przyznawany z państwa, w którym osoba zamieszkuje i nie pracuje, podczas gdy jej dzieci pozostały w Polsce.