Najnowsze dane z Centralnego Biura Statystycznego w Norwegii wskazują, że obrót w handlu detalicznym wzrósł o 5,7 % od maja do czerwca tego roku.
Wzrost konsumpcji i zakupów jest dużo wyższy niż eksperci początkowo zakładali.
Okazuje się, że zakupy żywności i różnych towarów do domu, w maju i czerwcu były jeszcze wyższe niż przed „zamknięciem” Norwegii w marcu z powodu koronawirusa. Ta sytuacja spowodowała dwie znaczące zmiany w sposobie wydawania pieniędzy.
- Po pierwsze Norwedzy zaczęli wydawać więcej na towary niż na usługi.
- Drugą zmianą było znaczne, żeby nie powiedzieć całkowite, ograniczenie handlu przygranicznego. A w związku z tym wydawano więcej na zakupy w Norwegii niż w Szwecji.
Z danych wynika, że wydatki na kulturę, usługi, hotele, restauracje oraz transport zostały mocno zredukowane. Natomiast duży wzrost wydawanych pieniędzy został zauważony w takich branżach jak: żywność, ubrania i buty.
Eksperci Z SSB potwierdzają, że normalnie norweskie gospodarstwa domowe wydają więcej pieniędzy na zakup towarów i usług za granicą niż turyści wydają podczas pobytu w Norwegii. Teraz ten trend odwrócił się. Wg danych SSB zysk w branży ubraniowej jest wyższy niż był przed pandemią.
Źródło: https://www.nrk.no/norge/kraftig-vekst-i-detaljhandelen-i-juni-1.15103047