Skip to main content

Okazuje się, że psy lub koty mogą zwiększać naszą odporność, a tym samym zmniejszać ryzyko zakażenia się koronawirusem. Dr Sabina Olex-Condor przeprowadzała wywiady w madryckim szpitalu z pacjentami, którzy mieli kontakt z osobą chorą na koronawirusa. Na podstawie około 100 przebadanych osób okazało się, że te z nich, które posiadały psa lub kota, nie zaraziły się COVID-19 lub nie wykazywały żadnych objawów, a przebieg choroby był u nich bardzo łagodny. Można by przypuszczać, że przez kontakt z koronawirusami specyficznymi dla zwierząt domowych ich właściciele mają sprawniej działający układ immunologiczny, który wykształcił odporność krzyżową również na koronawirusa. 

Od dawna twierdzi się też, że dzieci, u których w domu rodzinnym były zwierzęta domowe, rzadziej chorują i mają lepszą odporność. Każdy z nas słyszał o  zbawiennych skutkach dogo- i felinoterapii). Kontakt dziecka ze zwierzętami to nie tylko korzyść dla zdrowia fizycznego, lecz także psychicznego. Czworonożny przyjaciel uspokaja, wycisza, uwrażliwia, ułatwia nawiązywanie kontaktów z innymi ludźmi. Uczy empatii, a w późniejszym wieku także odpowiedzialności i tolerancji.